Dziesiąty sezon "Hotelu Paradise" rozegra się na wyspie Cebu na Filipinach. Prowadzącą Klaudię El Dursi tym razem zastąpi modelka Edyta Zając. Uczestnicy zamieszkają w luksusowej willi bez kontaktu z bliskimi ani dostępu do telefonów. Będą za to nawiązywać relacje, walcząc o 100 tys. zł nagrody. Jubileuszowa, dziesiąta odsłona programu przynosi zmiany. Jedna z nich polega na tym, że uczestnicy nie utworzą par od razu. Osoby opuszczające willę będą miały wpływ na dalszy przebieg zmagań za sprawą rajskiego rewanżu. Wszystkich czekają rajskie rozdania i mieszanie par. W tym sezonie nie pojawią się rajskie wyrocznie. Zamiast tego uczestnicy będą mogli brać udział w specjalnej grze, której zwycięzca otrzyma władzę. Do zmagań przystąpią m.in. tatuażystka Alicja Bujalska, student dziennikarstwa Wiktor Zalewski i model Adrian Pęter.Najbardziej emocjonujący wieczór tego sezonu. Dawni mieszkańcy hotelu powrócą, staną twarzą w twarz z obecnymi parami i rozliczą ich z każdej decyzji czy wypowiedzianego słowa. Ostatnia Pandora będzie obfitowała w zaskoczenia. Każdy duet zyska możliwość, by dowiedzieć się, kto tak naprawdę zadał pytanie. Taka informacja może okazać się bolesnym ciosem... To jednak nie koniec niespodzianek - wieczór okaże się pełen szokujących odkryć, mocnych oskarżeń oraz ostrych wymian zdań. Po emocjonujących konfrontacjach wyeliminowani mieszkańcy hotelu podejmą decyzję, kto pożegna się z marzeniami o finale.